Kochamy grillowanie, ale czy potrawy z grilla są zdrowe? Dziś odpowiadam na najczęstsze pytania
związane z grillowaniem!
W grillowaniu liczy się przede wszystkim sposób, w jaki
grillujemy nasze potrawy. Jak w takim razie powinniśmy grillować, aby nie chorować?
Przede wszystkim dbajmy o to, aby nasz ruszt był czysty i nie
zwisały z niego przypalone resztki pokarmu czy tłuszczu. Ważne jest również,
aby nie rozpalać ognia kolorowymi gazetami. Ponadto do grillowania lepszy
będzie brykiet, który ma stabilną temperaturę i będzie się znacznie dłużej
palił. Jeśli używamy drewna, to tylko z drzew liściastych, ponieważ takie z iglaków
wydziela szkodliwe substancje, które są niebezpieczne dla naszego zdrowia.
Podczas pieczenia używajmy tacek, które chronią nasze mięso przed wypalanym
i ulatniającym się tłuszczem. A co
najważniejsze - bądźmy cierpliwi i dajmy i grillujmy nasze mięso powoli.
Czy grillowane potrawy są kaloryczne?
Prawdą jest, że grillowanie odchudza potrawy. Przyrządzane
mięso traci ok. 20% tłuszczu np. 100 g
kiełbasy śląskiej to 210 kcal, natomiast wersja grillowana to 168 kcal.
Podobnie jest z karkówką – ta świeża zawiera 267 kcal, a grillowana – 213.
Natomiast 100g piersi z kurczaka to ok. 99 kcal, a wersja grillowana zawiera
jedynie 78kcal.
Czy jedzenie z grilla jest rakotwórcze?
I tak i nie. Jeśli kiełbasa zawiera w swoim składzie E246
(azotyn potasu) lub E250 (azotyn sodu), to w ogóle nie powinniśmy wrzucać jej
na ruszt. Podczas grillowania takiego mięsa, powstają nitrozaminy, które mogą
powodować nowotwór żołądka. A jak zdrowo grillować mięso? Powoli, spokojnie i na
małym ogniu. Nie należy go przypalać, bo
jeśli ugrillujemy na ciemnobrązowo, to
oprócz nitrozamin i nadtlenków, powstaną również policykliczne węglowodory
aromatyczne (PAH) i heterocykliczne aminy aromatyczne (HAA) o właściwościach
bardzo silnie rakotwórczych. Również grillowane
pieczywo nie jest do końca zdrowe, bo jeśli lubimy takie brązowe, to miejmy świadomość, ze zjadamy akrylamid, który powstaje podczas silnego podgrzewania
węglowodanów. Odpowiada on za miażdżycę
i choroby serca. Jedynie grillowanie warzyw jest w pełni bezpieczne. Zachowują
one prawie wszystkie wartości odżywcze i dodatkowo wspomagają trawienie
towarzyszących im mięs.
Grillujmy z głową!
Czyli powoli i ze smakiem. Potrawy mają być upieczone, ale
nie spalone na węgiel! Do każdej porcji mięsa jedzmy dużą porcję warzyw
(najlepiej surowych, co ochroni nas przed nowotworami i zneutralizuje działanie
toksyn).
Smacznego grillowania!
W artykule wykorzystałam informacje pochodzące z programu "Wiem, co jem".
W artykule wykorzystałam informacje pochodzące z programu "Wiem, co jem".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz