Słyszeliście o czymś takim jak
„ujemne kalorie”? W Internecie roi się od doniesień na
temat tego zjawiska. To optymistyczne stwierdzenie jest nieco przesadzone,
ponieważ każdy produkt (oprócz wody) posiada swój bagaż kalorii. Jednak w przypadku
niektórych warzyw i owoców, po ich strawieniu możemy uzyskać ujemny bilans
kaloryczny, co w rezultacie przekłada się na utratę kalorii. Jak wygląda ten
proces? Zapraszam do lektury J
Pojęcie „ujemnych kalorii" odnosi się do produktów, których trawienie i przetwarzanie przez organizm
wymaga znacznie więcej kalorii niż one same dostarczają. Mowa tu o warzywach i
owocach z wysoką zawartością błonnika, których wartość energetyczna jest znaczne
niższa od tej, którą potrzebujemy. Na przykład na strawienie 100 g selera, który dostarcza tylko 8 kcal,
organizm zużywa ok. 100 kcal. W związku z tym ujemny deficyt energetyczny
wynosi ok. 92 kcal, który organizm musi wyrównać, pobierając energię z tkanki
tłuszczowej. Dlaczego to właśnie błonnik tak działa? Ponieważ jest
nieprzyswajalny przez organizm. Zanim jednak zostanie usunięty, robi nam wiele
dobrego. Korzystnie wpływa i reguluje metabolizm, oczyszcza z toksyn, ułatwia
trawienie, chroni układ pokarmowy przed różnymi chorobami.
„Ujemne kalorie" znajdują się głównie w zielonych warzywach,
takich jak seler naciowy, sałata, szpinak, zielona fasolka, groszek cukrowy,
kapusta, jarmuż, brokuły. Występują również w burakach, kalafiorze i marchewce.
Warzywa te powinny być spożywane na
surowo lub gotowane na półtwardo - najlepiej na parze. Z owoców bez obaw możemy
sięgać po żurawinę, owoce cytrusowe (cytryna, grejpfrut), jabłka, jagody, maliny,
truskawki, poziomki. Ujemny bilans energetyczny wywołują także
potrawy serwowane na zimno. Mowa
tu o chłodnikach czy koktajlach owocowych. Dzieje się tak, ponieważ nasz
organizm najpierw musi ogrzać spożywany pokarm, a dopiero potem go strawić.
Wykorzystuje więc przy tym więcej energii.
Powyższe produkty idealnie
nadają się na kolację, ponieważ wieczorem nie potrzebujemy aż tak dużej dawki
kalorii, jak w przypadku śniadania czy obiadu. Możemy przygotować z nich różnego
rodzaju sałatki, będące idealnym zwieńczeniem naszego całkiem zdrowego dnia J.
Zapraszam również na mój profil na instagramie!
Niesamowite!!!
OdpowiedzUsuń